Home » Kobieta w biznesie » Własny biznes to popularny kierunek wśród młodych mam
kobieta w biznesie

Własny biznes to popularny kierunek wśród młodych mam

własny biznes
własny biznes

Dobrze jest szukać swojej drogi, obserwować trendy, uczyć się i nie bać się wyzwań. Albo inaczej – bać się wyzwań, ale je podejmować.

Joanna Gotfryd

Współzałożycielka portalu mamopracuj.pl i Fundacji Mamo Pracuj. Od 10 lat, wraz z zespołem, wspieram mamy w elastycznym i przyjaznym powrocie na rynek pracy, równocześnie tworząc miejsce pracy przyjazne mamom. Współzałożycielka Talenti.pl – platformy rekrutacyjnej dla kobiet

Fot.: Magdalena Trebert

W Polsce powrót do pracy po urlopie macierzyńskim nadal nie jest rzeczą pewną dla wielu młodych mam. Wiele z nich decyduje się na rozwijanie swojej kariery samodzielnie z domowego zacisza łącząc prowadzenie własnego biznesu z wychowywaniem dziecka. Jak dużo kobiet zdecydowało się na taką zmianę?

Własny biznes to popularny kierunek wśród młodych mam. Pojawienie się dziecka przewartościowuje i zmienia nasze priorytety. Wiele mam, które zgłaszają się do Fundacji Mamo Pracuj nie wyobraża sobie powrotu do pracy na pełen etat i nieobecności w domu przez np. 10 godzin dziennie, dlatego myślą o biznesie, który daje szansę na większą elastyczność. Bo pracować też trzeba, nierzadko ciężej niż na etacie. Ale pojawia się większa niezależność, swoboda rozdzielania zadań i wykonywania ich w interwałach, w takich godzinach, żeby móc to połączyć z życiem rodzinnym.

Czy pandemia i wszelkie spowodowane nią zmiany w funkcjonowaniu organizacji mogła mieć jakiś wpływ na podjęcie decyzji o własnym biznesie?

Zdecydowanie tak – po pierwsze część branż została zamknięta na wiele miesięcy i kobiety straciły pracę. Część z nich wzięła sprawy w swoje ręce i uruchomiła własne mikro-biznesy. Niektóre zdecydowały się na przekwalifikowanie, żeby otworzyć się na nowe branże i zacząć działać w zupełnie innej dziedzinie. Oczywiście kiedy był lockdown to najłatwiej było myśleć o biznesie on-line i pracy zdalnej.  

Dodatkowo, zarówno we własnym biznesie, ale też w pracy na etacie – wszyscy (lub przynajmniej większość z nas) poczuliśmy na własnej skórze jak krucha i niestabilna jest sytuacja, nasze dochody, zatrudnienie – może runąć z dnia na dzień. Biznesy są ze sobą powiązane – zamknięcie jednego powodowało brak zleceń drugiego. Praca na etacie też nie była gwarancją utrzymania zatrudnienia.

Z drugiej strony pandemia obudziła wielką kreatywność, szukałyśmy rozwiązań tam, gdzie wcześniej ich nie dostrzegałyśmy. Pozwoliła dostrzec, że nic nie jest dane raz na zawsze.

W jakim kierunku biznesowym podążają przedsiębiorcze mamy?

Cały czas broni się branża hand-made, mimo, że panuje w niej spora konkurencja – klienci poszukują pięknych, unikalnych czy ręcznie robionych przedmiotów, które będą wyróżniać się wśród zalewu chińskiej masowej produkcji. Tu jest duże pole do popisu dla kreatywnych, uzdolnionych artystycznie kobiet.

Ponadto, nadal sporo jest wśród mam biznesów związanych z macierzyństwem – czyli przedszkola, żłobki, placówki twórczego rozwoju, a także sklepy z akcesoriami dziecięcymi. Fundacja Mamo Pracuj od wielu lat podpowiada mamom, że własny biznes niekoniecznie musi oznaczać wymyślanie wszystkiego od nowa. Mamy sprawdzają się w biznesach franczyzowych – otwierają własne biznesy we współpracy ze sprawdzoną marką, która ma doświadczenie w prowadzeniu biznesu, zapewnia wsparcie na każdym etapie prowadzenia firmy. Nasza akcja Franczyza dla Mamy cieszy się dużym zainteresowaniem kobiet, które chcą iść na swoje, ale doceniają właśnie to wsparcie. Nie są same ze swoim biznesem.

I w końcu kierunek rozwoju biznesu – digital. Rozwój technologii niemal codziennie podsuwa nam nowe rozwiązania, powstają nowe zawody, coraz więcej zadań realizujemy zdalnie. W ostatnich latach poznaliśmy w Polsce zawód wirtualnej asystentki – która wspiera innych przedsiębiorców w realizacji ich zadań i planów – praca, którą w 100 proc. wykonuje się zdalnie.

A całkiem niedawno poznałam Joannę, mamę dwójki dzieci, której pandemia „pomogła” w zmianie zawodu i wejściu do branży IT. Wcześniej pracowała na stanowiskach biurowych, wspierając zespoły firm w realizacji ich zadań. Ponieważ miała smykałkę do rozwiązywania różnych problemów – zdecydowała się na kurs Trenera i Administratora Microsoft 365 – obecnie pomaga innym w obsłudze programów Microsoft i pomaga w rozwiązywaniu problemów „komputerowych”.

Next article