Andrzej Sugajski
Dyrektor Generalny, Związek Polskiego Leasingu
Coraz większa liczba klientów zwraca się w stronę finansowania zeroemisyjnych samochodów. Znaczący wpływ na to zainteresowanie mają m.in. krajowe programy dotacji, które ponownie wystartowały w Polsce.
Program „Mój elektryk” został zainagurowany, a o dotacje mogą ubiegać się klienci indywidualni. Przedsiębiorcy na rozpoczęcie procesu dotacyjnego muszą poczekać kilka tygodni. Program będzie realizowany w latach 2021-2026, lub do wyczerpania środków.
Obecna odsłona programu dopuszcza zarówno dofinansowanie do zakupu jak i dopłaty do rat leasingu. Jest to o tyle ważne, że trzy czwarte nowych samochodów w Polsce nabywają przedsiębiorcy, którzy posiłkują się m.in. leasingiem. Jeśli rozwój elektromobilności ma ruszyć to właśnie za sprawą przedsiębiorców. Co najmniej 400 mln zł zostało zaplanowane na dopłaty do umów leasingu. W ramach tej ścieżki dopłaty można będzie uzyskać do pojazdów zeroemisyjnych M1 (samochody osobowe do max. 8 osób), pojazdów zeroemisyjnych N1 (pojazdy dostawcze do 3,5 t), pojazdów zeroemisyjnych kategorii M1, N1, L1e -L7e – z napędem elektrycznym, wodorowym lub silnikiem nie emitującym gazów cieplarnianych. Przepisy nie przewidują więc dopłat do samochodów hybrydowych. Wielkość dopłat dla przedsiębiorców zaczyna się od 4000 zł (dla pojazdów kategorii L1e-L7e) do maksymalnie 70 000 zł (na pojazdy kategorii N1). W przypadku pojazdów z kat. M1 maksymalna kwota dopłaty może wynieść 27 000 zł (przy średniorocznym przebiegu pojazdów nie mniejszym niż 15 tys. km) lub do wysokości 18 750 zł (dopłata nie limitowana średnim przebiegiem).
Na początku września NFOŚiGW wybrał pierwszego operatora bankowego dla programu, czyli Bank Ochrony Środowiska, który ma 90 dni na pozyskanie do współpracy firm leasingowych i uruchomienie procedur. Leasingodawcy mają nadzieję, że ten etap będzie nieco krótszy, a przygotowane procedury będą dostosowane do specyfiki działalności firm leasingowych, a tym samym ułatwią pozyskanie dopłat przez beneficjentów. Leasingodawcom zależy też na tym, aby środki w ramach dopłat były łatwo dostępne, a sam proces przejrzysty. Docelowo przedsiębiorca wszystkie kwestie związane z pozyskaniem, a następnie wypełnianiem zobowiązań wynikających z dotacji, ma dopełnić we współpracy z firmą leasingową.
Program „Mój elektryk” ma szansę powodzenia. Jednak obok środków publicznych, konieczne będą: rozwój infrastruktury ładowania, gotowość przedsiębiorców do zainwestowania w elektryczne pojazdy czy dostępność samych elektryków. Informacje na temat programu można znaleźć na stronie internetowej NFOŚiGW.