Home » Regiony dla biznesu » Zatrudnianie uchodźców to nie działalność charytatywna
odpowiedzialny biznes

Zatrudnianie uchodźców to nie działalność charytatywna

uchodźców
uchodźców

Olga Legosz

Współzałożycielka Fundacji Sukcesu Pisanego Szminką

Jakub Woźniak

Starszy Kierownik ds. Badań i Analiz Rynkowych PepsiCo w Europie Centralnej

Maciej Hassa

Partner strategiczny w Be About Hybrid Agency

Joanna Łukiewicz

Menadżerka Projektów i Liderka Sieci Kobiet NatWest Polska

Chociaż wiele osób postrzega zatrudnianie uchodźców przede wszystkim w kategoriach odpowiedzialności społecznej, to trzeba pamiętać, że jest to też po prostu dobre dla biznesu. Zróżnicowana grupa pracowników to jeden z najcenniejszych aktywów, jakie firma może posiadać, a monokulturowość to ograniczenie perspektywy, która wpływa niekorzystnie na każdy aspekt działalności firmy. Jak najwięcej przedsiębiorstw musi to zrozumieć.

Bardzo dużo mówimy w ostatnich latach o tym, jak ważne dla biznesu jest zarządzanie różnorodnością i włączanie mniejszości w struktury. Owszem, jest to ważne ze względu na społeczną odpowiedzialność. Ale włączanie to też biznes, a na koniec dnia – pieniądze. W Polsce mamy obecnie ponad milion uchodźców, wielu z nich z ogromnym potencjałem pracowniczym. To najwyższy czas, by wyjść z dotychczasowych schematów zatrudnienia – w tym wymagań, np. językowych. Czas zacząć zatrudniać ponad językiem. Banalny przykład: czasami, zamiast znaleźć 30 uchodźców z biegłą znajomością polskiego, wystarczy znaleźć 1 menedżera, który umie zarządzić zespołem dwujęzycznym – mówi Olga Legosz, współzałożycielka Fundacji Sukcesu Pisanego Szminką.

Posiadanie wiedzy kulturowej daje przewagę konkurencyjną

Wraz z zatrudnieniem uchodźcy, firma otrzymuje nie tylko ręce do pracy, ale też bezcenne wartości. Doświadczenie uchodźcze uzbraja w odwagę, determinację i zdolność do adaptacji. Badania FPI oraz TENT1 pokazują również, że wskaźnik rotacji zatrudnienia wśród uchodźców jest znacznie niższy niż w przypadku pozostałych pracowników. Ponad 70 proc. badanych w USA firm przyznaje, że zatrudnieni uchodźcy pozostają w strukturach firmy dłużej niż inni. Mniejsza rotacja to w efekcie mniejsze koszty dla pracodawcy oraz bardziej zintegrowane i efektywne zespoły.

Biorąc pod uwagę doświadczenia ostatnich miesięcy, mogę powiedzieć, że włączanie pracowników z ukraińskiego oddziału PepsiCo w nasze lokalne struktury przyniosło wielowymiarowe korzyści. Jako szef zespołu w Polsce, zyskałem nieocenione wsparcie w codziennej pracy oraz mogłem zwiększyć różnorodność w ramach zespołu. Dołączające do zespołu osoby wniosły nowe doświadczenia oraz nowe sposoby pracy. W praktyce, możemy uczyć się od siebie nawzajem mówi Jakub Woźniak, Starszy Kierownik ds. Badań i Analiz Rynkowych PepsiCo w Europie Centralnej.

Zaangażowany pracodawca to zaangażowany pracownik

Generacja millenialsów (największa obecnie grupa pracowników na rynku pracy) oczekuje od pracodawców znacznie więcej niż wyników finansowych. Z licznych ankiet wynika, że firmy powinny włączyć do swoich podstawowych wartości działania oparte na odpowiedzialności i etyce. Przedsiębiorstwa, które są zaangażowane społecznie – walczą z lukami płacowymi, wspierają mniejszości, wprowadzają proekologiczne rozwiązania, wspierają uchodźców – mają priorytet na rynku pracy.

– Firmy, które zatrudniają uchodźców, mają szansę budować wokół swojego zaangażowania wiele pozytywnych i angażujących programów. Doświadczeni pracownicy mogą sprawdzić się w roli mentorów i opiekunów dla nowozatrudnionych osób z zagranicy. Programy te mogą być też odpowiedzią na pytanie osób poszukujących pracy, jak dana firma odpowiada na potrzeby społeczne i jak bardzo jest odpowiedzialna – mówi Maciej Hassa, partner strategiczny w Be About Hybrid Agency.

Razem jesteśmy silniejsi

Firmy, które uznały, że zatrudnianie uchodźców oraz zapewnianie im dostępu do odpowiedniej wiedzy i szkoleń są w obecnych czasach niezbędne, już teraz czerpią z tego korzyści.

Różnorodność wpisana jest w DNA NatWest Group i nie wyobrażamy sobie, że mogłoby być inaczej. Właśnie dlatego zostaliśmy Partnerem kampanii #SILNIEJSIRAZEM, organizowanej przez Fundację Sukcesu Pisanego Szminką. Powinno się mówić jak najgłośniej o korzyściach płynących z zatrudniania uchodźców, nie tylko gospodarczych, ale również biznesowych. Ogromnie doceniamy inicjatywy podejmowane przez firmy w Polsce – organizację szkoleń zawodowych, bezpłatne dostępy do kursów językowych, kompleksowe wsparcie psychologiczne i prawne, a także zatrudnianie Asystentów Kulturowych. To tylko wybrane przykłady, ale doskonale pokazują, że firmy dostrzegają potencjał w zatrudnianiu uchodźców. Mamy nadzieję, że będzie ich coraz więcej – mówi Joanna Łukiewicz, Menadżerka Projektów i Liderka Sieci Kobiet NatWest Polska.

Rozwijanie odpowiedzialnej społecznie firmy wymaga zaangażowania, ale bez wątpienia jest to inwestycja, która się zwraca.

Więcej informacji na: silniejsirazem.com


Next article