Home » Współpraca międzynarodowa » Słowacki rynek przyjazny polskim przedsiębiorcom
Współpraca międzynarodowa

Słowacki rynek przyjazny polskim przedsiębiorcom

Słowacki rynek przyjazny polskim przedsiębiorcom
Słowacki rynek przyjazny polskim przedsiębiorcom

R.pr. Paulina Szmolke

Polsko-Słowacka Izba Przemysłowo-Handlowa

Jakie szanse stwarza rynek słowacki inwestorom?

Z całą pewnością rynek słowacki to wielkie szanse dla polskich przedsiębiorstw. W szczególności z uwagi na podobieństwa językowe i kulturowe polskim firmom z reguły dość łatwo jest odnaleźć się na tamtejszym rynku. Obserwujemy wiele firm polskich, mniejszych i większych, które z sukcesem prowadzą działalność na Słowacji przez swoje oddziały, spółki zależne a czasami po prostu wykonując tam konkretne prace lub dostarczając towary. Modeli takiej polsko-słowackiej współpracy jest wiele. Na pewno jednak warto, aby przedsiębiorca polski zainteresowany słowackim rynkiem skorzystał z pomocy kogoś lokalnego. Opieranie się wyłącznie na swojej znajomości rynku polskiego przy założeniu, że na Słowacji musi być podobnie, niestety może prowadzić do porażek. Towar, który świetnie sprzedaje się w Polskim sklepie, niekoniecznie spodoba się słowackiemu klientowi, o czym przekonała się jedna z polskich firm, która na początkowym etapie swojej działalności na Słowacji zwróciła się do nas o pomoc.

Czy Słowacja jest krajem przyjaznym dla przedsiębiorców?

Jeśli chodzi, o warunki prawne i podatkowe, to można powiedzieć, że są porównywalne do polskich. Przykładowo stawka podatku CIT to na Słowacji 21 proc. zaś podstawowa stawka podatku VAT to 20 proc. Trudno więc mówić w przypadku Słowacji o raju podatkowym za naszą południową granicą, choć pojawiają się takie obiegowe opinie. Jednakże przedsiębiorcy polscy działający na Słowacji często postrzegają słowackie organy skarbowe jako bardziej przyjazne dla petenta niż ich polskie odpowiedniki. Takie też są moje osobiste obserwacje. Wielkie zdziwienie wśród słowackich przedsiębiorców w Polsce budzi na przykład konieczność gromadzenia w Polsce faktur, aby wydatek firmy był zakwalifikowany jako koszt uzyskania przychodu. Na Słowacji bardzo często wystarcza zwykły paragon i to bez numeru NIP nabywcy. Podobnie dziwny i egzotyczny wydaje się Słowakom nasz podatek od czynności cywilno-prawnych, który w Polsce płacimy na przykład od umowy pożyczki czy sprzedaży. Tam ustawy podatkowe nie przewidują niczego podobnego.

Na jakie ułatwienia, ulgi mogą liczyć na Słowacji przedsiębiorcy w porównaniu ze współpracą na innych rynkach?

Ciekawą z punktu widzenia niektórych polskich firm ulgą przewidzianą słowackim prawem jest tak zwane „Patent box”. Jest to instytucja polegająca na zwolnieniu od podatku dochodowego opłat licencyjnych za używanie patentów, wzorów u użytkowych i wartości niematerialnych i prawnych (np. oprogramowania), stanowiących efekt własnej działalności badawczo-rozwojowej prowadzonej na terenie Słowacji, aż do 50 proc. tych dochodów. Oczywiście nie dotyczy to każdej branży, jednak na pewno jest to ulga warta wspomnienia.

Ciekawe z punktu widzenia polskiego przedsiębiorcy mogą być uregulowania dotyczą nabywania samochodów na Słowacji. Prawdopodobnie wiele spośród spotykanych w Polsce samochodów na słowackich numerach rejestracyjnych, to tak naprawdę auta będące własnością słowackich firm, których wspólnikami są obywatele polscy. Z rejestracją auta na słowacką spółkę łączą się pewne realne korzyści, tym większe, im bardziej prestiżowy model ktoś decyduje się kupić.

Po pierwsze bowiem Słowacja nie nakłada podatku akcyzowego na pojazdy mechaniczne, co daje pierwszą oszczędność już przy zakupie środka transportu. Tymczasem w Polsce w przypadku samochodów o pojemności silnika powyżej 2 litrów, akcyza to aż 18,6 proc. Tak więc w przypadku samochodów drogich i o dużej pojemności silnika oszczędność może być naprawdę znacząca. Oczywiście przy zakupie auta przez słowacką spółką z Polski czy też z innego kraju UE, nie płaci się podatku VAT. Dalsze oszczędności pojawiają się na etapie korzystania z samochodu. U naszych południowych sąsiadów używanie samochodu służbowego daje prawo do pełnego odliczenia podatku VAT i do pełnego zaliczenia związanych z tym wydatków do kosztów uzyskania przychodów.

Powiedzieliśmy o szansach, ale warto także powiedzieć o ograniczeniach i przeszkodach, które mogą czekać na przedsiębiorców. Co by Pani wymieniła jako główne aspekty?

Z całą pewnością w dalszym ciągu poważnym ograniczeniem jest niewystarczająco rozwinięta infrastruktura transportowa. Temat transportu jest dla rozwoju stosunków gospodarczych niezwykle ważny, w niektórych branżach można nawet powiedzieć. Wspólna polsko-słowacka granica ma długość 541 km. Tymczasem obecnie istnieją tylko trzy drogowe przejścia graniczne bez ograniczeń nośności dla transportu ciężarowego. Są to Trstená – Chyżne w części zachodniej linii granicznej, Vyšný Komárnik – Barwinek w części wschodniej linii granicznej oraz otwarte w 2017 roku, również w zachodniej części linii granicznej, przejście Skalité – Zwardoń. Prowadzi to do absurdalnych sytuacji, gdy miasta położone blisko siebie w sensie geograficznym, ale po dwóch stronach granicy, jak na przykład Nowy Sącz i Poprad, poprzez niedostateczne połączenie komunikacyjne stają się sobie dalekie.

Należy jednak zauważyć, że sytuacja ta jest problemem niewyłącznie o charakterze lokalnym, przygranicznym, gdyż przez przejścia graniczne przejeżdżają samochody ciężarowe wiozące towary z całej Polski i z całej Słowacji. Tak więc brak wystarczającej ilości przejść granicznych bez ograniczeń wpływa de facto na oba kraje a nie tylko na ich niektóre regiony. W odpowiedzi na ten problem Polsko-Słowacka Izba Przemysłowo-Handlowa oraz inne izby handlowe po obu stronach granicy zwróciły się do ministrów odpowiedzialnych za kwestie transportu w obu krajach o utworzenie drogowego przejścia granicznego bez ograniczeń Muszynka-Kurov jako rozwiązania tymczasowego. Minister Infrastruktury RP odniósł się pozytywnie do naszej inicjatywy, wskazując jednocześnie na przeszkody po stronie słowackiej. My jako izba handlowa, monitorujemy stale ten temat, traktując go na dzień dzisiejszy jako jeden z priorytetów naszych działań.

Next article